p r z e k r e ś l e n i e

Siedzę, zastanawiając się, dlaczego tak łatwo jest przekreślać, mówić nie zamiast tak. Dlaczego częściej słyszy się nie uda się zamiast można spróbować. Skreślić i zacząć od nowa jest łatwiej niż szukać błędu, zwłaszcza gdy nie ma się pojęcia, w którym momencie się go popełniło. A ja czuję się przekreślona, wielokrotnie. Piszę coraz to nowsze rozdziały z przymusu, a nie z chęci. Słowo spływa po słowie, powstają zdania, wiele zdań.
Spotykamy się, pokazuję Ci z dumą, ile już zdążyłam zapisać kartek ważnymi słowami. Patrzysz na mnie z nieodgadnioną miną, jednak po chwili na Twojej twarzy pojawia się smutny uśmiech. Mówisz, że to koniec i przekreślasz na czerwono wszystkie słowa, jednocześnie przekreślając także mnie. Czuję piętno pojawiające się wewnątrz mnie, kolejna linia, dzieląca mnie na pół, odcinająca dawne ja od nowego. Rozstajemy się, mówiąc sobie cześć ze świadomością, że nie spotkamy się już więcej, nie na takich warunkach jak dotychczas. Odchodzę, duma nie pozwala mi błagać ten jeden raz więcej, a ja czuję, jak powstaję na nowo, tworzy się kolejna wewnętrzna tożsamość.
Boję się spojrzeć w swoje wnętrze. Za dużo tam różnych mnie.

8 komentarzy:

  1. Czasem warto poznawać te różne oblicza samych siebie. Ułatwia to dalsze życie. Wiadomo przynajmniej, czego się po sobie spodziewać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi osobiście trudniej jest wyrzec nie i prawie nigdy nie mówię "nie uda się", bo wierzę, że jeśli się chce, to właśnie warto próbować, sięgać. Nie odpuszczać. Ale nie odpuszczania może trzeba się po prostu nieraz nauczyć?
    Skreślić jest łatwiej, jasne. Ale czy łatwiej znaczy lepiej?
    I ten strach nieraz nie pozwala nam żyć naprawdę. Przynajmniej, ja mam takie wrażenie, patrząc na dawnego siebie i patrząc na wielu ludzi dookoła mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze łatwiej się poddać, ale na przekór trzeba walczyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. a mnie nie łatwo mówić "żegnaj". chyba nie umiem. nie umiem odchodzić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lpeiej zajrzeć teraz, niż w nieskończoność odkładać to na później.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zajrzyj, nie bój się, nie odkłądaj tego na później, bo potem tego bedzie wiecej i będzie gorzej to wszystko ogarnąć. I nie twórz nowych tożsamości. Postaraj się byc jedną... na zawsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ,, zawsze łatwiej powiedzieć nie, przrkresilić " - coś o tym wiem. ale wiesz, zajrzałabym do siebie, zobaczyła siebie.

    OdpowiedzUsuń