Myślę o każdym byłam, jestem i będę. Myślę o tych wszystkich oczach obserwujących mnie z większą i mniejszą uwagą. Myślę o każdym smutnym byłam, obojętnym jestem i beztroskim będę. Myślę o tych wszystkich oczach obserwujących mnie z większą i mniejszą uwagą, które podglądają moje sny. Myślę o łzach, uśmiechu i niepewności. Myślę o tych wszystkich ustach na których się pojawiam. Myślę o tragicznych łzach, zastygłym uśmiechu i wszechobecnej niepewności. Myślę o tych wszystkich ustach na których się pojawiam i które mnie oceniają.
Smutne byłam zakrapiane tragicznymi łzami, obojętne jestem z zastygłym uśmiechem i beztroskim będę z wszechobecną w oczach niepewnością.
Byłam łzami, jestem uśmiechem, będę niepewnością.
Czasami lepiej nie myśleć. Wylejesz mniej łez.
OdpowiedzUsuńW sumie racja. Co za dużo, to nie zdrowo.
Usuńludzie zawsze mają coś do powiedzenia na nasz temat. czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. wiem jak się czujesz. mam podobne rozmyślania.
OdpowiedzUsuńCzego oczy nie widzą, tego sercu nie żal... Prawda. Dzisiaj niestety miałam tego przykład. Ale wolę o tym nie myśleć i wyrzucić to z głowy.
Usuńniepewność nie jest dobra. nie ciężko Ci z tym?
OdpowiedzUsuńNiepewność w sensie jednej wielkiej niewiadomej. Nie wiem, co będzie, nie wiem, co mnie spotka. O taką niepewność chodzi, nie planuję jutra ;)
Usuńw sumie to chyba mam dość podobnie
UsuńMyślę, że sporo osób ma podobne nastawienie. Choć czasami cholernie trudno je utrzymać, bo człowiek uwielbia gdybać.
Usuńoj w tym jestem dobra, ale w nocy :P ale generalnie to żyję z dnia na dzień, nie za dobre podejście...
UsuńDlaczego nie za dobre?
Usuńbo to niestabilne
UsuńJesteś. Po prostu jesteś.
OdpowiedzUsuńDokładnie.
UsuńNie warto zastanawiać się nad takimi rzeczami, warto żyć chwilą, tym co jest teraz, a nie o tym, co by było gdyby...
OdpowiedzUsuńWiadomo i to staram się robić. To był taki dzień na wspominki ;)
Usuń